85. Matrioszka, matrioszka, matrioszka maja

Mam chyba jakiś deficyt z dzieciństwa, bo zawsze uwielbiałam tę zabawkę, a nigdy jej nie miałam. Matrioszka urzeka moje serce w każdym wydaniu. Miałam już koszulkę z wielką babuszką, marzyła mi się tapeta w taki wzór, marzenia o swetrze w ten wzór jeszcze nie umarły, a są dość realne. Dziś przedstawiam Wam koszulę. Właśnie w matrioszki. Musiałam mieć ten materiał, bo inaczej chyba bym się udusiła.



Materiał jest przyjemny w dotyku i mało się gniecie. Chciałam wypróbować ten fason. Jest dość wygodny, dobrze wygląda wpuszczony za pasek spódnicy lub spodni.
Bardzo lubię spodnie w wysokim stanem, ale sklepowe spodnie są dla mnie za krótkie. W sensie spodnie z wysokim stanem wypadają u mnie jak spodnie ze stanem typowym. Miałam kilkakrotnie spodnie kupione w second-hand i nigdy nie miałam takiego problemu. nowoczesne fasony są dla mnie dziwne. Jakby współcześni projektanci nie brali pod uwagę, że kobiety mogą mieć talię o ponad 20 cm węższą niż biodra.


Dziś koszula w towarzystwie czarnej spódnicy, którą mieliście okazję już podziwiać (o tu).
Moja ulubiona torebka, pamiątka z podróży i jesienne botki, lekko ocieplane. Nigdy nie wiem, co mam napisać więcej, bo ani nie są to rzeczy z jakiś najnowszych kolekcji, ani nie towarzyszą im żadne cudowne, niebywałe historie.
To może napiszę jak mi się szyło. Całkiem dobrze, wykończyłam bluzkę szwami francuskimi. Pliska nie jest najlepiej skrojona, wzór jest przesunięty. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale teraz trochę żałuję, że nie przyłożyłam się bardziej do krojenia tej części bluzki. W kolejnych modelach będę bardziej zwracać na to uwagę.


Wstążeczka pożyczona z innej koszuli, tu też pasuje. Podciągnięte rękawy, to już mój znak rozpoznawczy. W długich, zapiętych rękawach czuję się po prostu chora.

Komentarze

  1. Piękna bluzka i super stylizacja!

    OdpowiedzUsuń
  2. A myslalam ze tylko ja tak mam z tymi rekawami! xD Koszula urocza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać nie! Prawie we wszystkim mam podwinięte rękawy, a mimo to nie kupuję rzeczy z rękawami 3/4, nie wiem dlaczego.

      Usuń
  3. Świetna tkanina, urocza bluzeczka, moim zdaniem idealnie w Twoim stylu :))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jestem zaskoczona diagnozą, bo mnie się ciągle wydaje, że mój styl nie istnieje ;)

      Usuń
  4. Ta koszula jest genialna! Wzór niespotykany, dobrze że wzięłaś ten materiał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten materiał kupowałam przez Internet. Nadaje się idealnie na takie bluzki, jest delikatnie lejący i nie gniecie. W szyciu jest dość wygodny, nie strzępi się. Jest też lekko elastyczny, więc dopasowuje się do figury.

      Usuń
  5. Piekny materiał.Super stylizacja.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała stylizacja i śliczna bluzeczka!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna ta bluzeczka! Jest w niej tyle uroku :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna koszula, pasuje do Ciebie! Uwielbiam ten materiał, miło się nosi i podrze prasuje pod parą.
    zapraszam do mnie http://dorotagut.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna bluzka, wzór super :) Idealna stylizacja.
    Zdradzisz gdzie konkretnie kupowałaś? albo podasz nazwę tkaniny, szukam takiej na koszulę a jeśli polecasz że wygodna itp. to bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupowałam na allegro. Podobno to mieszanka bawełny z wiskozą, choć nie jestem o tym przekonana.

      Usuń
    2. Dziękuję lecę szukać :) Może się uda znaleźć.

      Usuń

Prześlij komentarz

Twoje opinie pomagają tworzyć bloga, dziękuję za każde słowo

Popularne posty z tego bloga

100. Worek na buty

66. Pogromca wierzgających nóżek, czyli śpiworek dla malucha DIY