86. Chleb codzienny

Oprócz ubrań szyję też różne akcesoria dla dzieci i dodatki do domu. Głównie poduszki, kocyki, zasłony. Tym razem mniej typowa praca. Coś dla domu i dla kuchni. Moi obserwatorzy na Instagramie już mieli okazję zobaczyć - worek na pieczywo.





Wiem, że jedzenie chleba jest niemodne, niefit, nietrendy. Blogerki nie jedzą chleba, glutenu, mąk, białej śmierci itp. Ja przecież nie jestem blogerką i nie umiem wyobrazić sobie dnia bez kromki pachnącego chleba czy choćby małej bułeczki. Moim modelowym śniadaniem jest rogalik z dżemem i czarną kawą. Na drugie śniadanie raczej nie wybieram kanapeczek, ale kolacja często zaczyna się od kromki chleba albo małej bułeczki. To z kolei moja modelowa kolacja - mała bułka, pasta z tuńczyka i kiszony ogórek. Wiem, mam dziwne przyzwyczajenia żywieniowe. Tym bardziej potrzebowałam takiego worka w domu. Torebki foliowe powodują pleśnienie pieczywa, torebki papierowe nie trzymają wilgoci i chleb szybko traci świeżość. Bawełniany woreczek załatwia sprawę.


Jest dość duży, żeby zmieścić bochenek chleba lub kilka bułek.
Pozdrawiam serdecznie!
Zapraszam na stronę na fb, a także na mój profil na Instagramie, szukajcie Wrednej Zołzy.

Komentarze

  1. Bardzo ładny i praktyczny! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł - i prezentuje się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł świetny, swego czasu ja też poszyłam woreczki na pieczywo, tylko że lniane. Sprawdzają się i zrobione własnoręcznie więc podwójnie cieszą.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie wobrazam sobie zycia bez chleba =) i wszelkich odmian pieczywa. Niezla inspiracja, nie pomyslalam o tym, ale moze i ja sie pokusze o taki worek..

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny worek i praktyczny.Ja też jem chleb i bułki.Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Twoje opinie pomagają tworzyć bloga, dziękuję za każde słowo

Popularne posty z tego bloga

100. Worek na buty

66. Pogromca wierzgających nóżek, czyli śpiworek dla malucha DIY